Proponuję w związku z wystąpieniem i wstąpieniem Shihana do sojuszu i do czasem dowolnych wypowiedzi członków sojuszu dotyczących wojny zaproponować pewne zasady.
Bardzo bym chciała aby nasz sojusz był wkrótce rozpoznawalny i szanowany. Zwłaszcza to drugie. Aby taki efekt uzyskać, musimy być w jakimś stopniu powściągliwi i brać odpowiedzialność za swoje słowa. Oczywiście tutaj na naszym wewnętrznym forum można pozwolić sobie na absolutnie wszystko - jako administrator pozwalam nawet na wulgaryzmy.
Natomiast na forum oficjalny OGame w dziale wojny i ST jeżeli kiedykolwiek po jakiejkolwiek stronie sie tam znajdziemy to: wkleić RW, pogratulować i nie wdawać sie w jakieś przepychanki słowne. Po co ... niech myślą, że jesteśmy ponad to...Jak Wam nerwy nie pozwalają na zachowanie spokoju to piszcie do tych ludzików prywatne wiadomości i już.
A jak ktoś chce nabijać sobie gwiazdki w rankingu, to niech pisze wszędzie gdzie sie da "gratki". Albo wystawia w dziale handel 100k metalu na sprzedaż
Druga kwestia która wpływa na nasz wizerunek na zewnątrz to jest to jak odnosimy sie do graczy w wiadomościach prywatnych. Jak ktoś Was wyzywa - raportujcie, jak ktoś jest sympatyczny bądźcie sympatyczni.
Poza tym kwestie zarządzania...niestety czy Wam sie podoba czy nie, ale jesteśmy na tyle dużą grupą w której częściowo demokracja nie jest wskazana (mimo że Robert zawsze nas pyta o zdanie). Trzeba pamiętać, że mamy trzech Lordów w Demonic i to oni podejmują decyzję. Jak ktoś się mnie np pyta o sprawy dotyczące sojuszu to zawsze pisze "Czekaj musze sie zapytać" - niby nic, ale ten kto pyta wie ze mamy jakąś wewnętrzną strukturę - Poza Didletem jesteśmy zgraną bandą i tak ma pozostać
Różnimy sie wiekiem, podejściem do gry, temperamentem, ale budujmy wizerunek Demonów i może przestaną nas skanować ze względy na strach przed tagiem
Jak macie jakies propozycje bądź zastrzeżenia to walcie śmiało
Offline
Meggy napisał:
Poza Didletem jesteśmy zgraną bandą i tak ma pozostać
o co w tym chodzi ? sojusz podzielony jest ?
Wszystko ladnie i pieknie, aczkolwiek ja nie przejawiam jakichś agresywnych zachowan(no chyba, ze z Dybolem:P ), w grze do kazdego odnosze sie z szacunkiem, wyzywanie kogos nie sprawia mi przyjemnosci(no chyba, ze Dybola ), to tylko gra, i nie nie mam zamiaru sprawiac komus przykrosci
A jakas prezentacja sojuszu na board.ogame.pl jest/bedzie?
Offline
Bosz wiedziałam ze zaraz odbierzecie to super osobiście...To nie są zarzuty pod niczyim adresem
Macie być zwyczajnie sobą tylko na jakiś taki wzbudzający strach sposób
A co do Didleta to on sie nie identyfikuje z grupą, ale tyle juz u nas jest ze nie sposób sie na niego gniewać:P
Offline
Meggy napisał:
Bosz wiedziałam ze zaraz odbierzecie to super osobiście...To nie są zarzuty pod niczyim adresem ...
No ja tego nie odebralem osobiscie, tylko mowie jaki jestem jest okazja to mowie i nie odbierzecie, bo jak narazie tylko ja sie wypowiedzialem procz Ciebie
Offline
to teraz ja wypowiem swoje zdanie :]
popieram w 100% moją ukochaną żonę :] chodzi dokładnie o to jak czasami jest na forum że jeden rzuci jakim głupim tekstem a potem przez następne 2-3 strony się wyzywają i kłócą, nie chciałbym jako jeden z Lordów hihiihhiihih aby postrzegano nas jako takich. Budujemy tu w końcu poważny sojusz hihihi (banda wariatów i tyle )
pozdrawiam
Offline